Podczas ubiegłorocznego finału WOŚP zebraliśmy w naszym powiecie ok. 70 tys. zł. W tym roku wynik ten uda się prawdopodobnie pobić. Tylko w Lęborku do samych puszek wrzucono około 38 tys. zł, a z licytacji prowadzonych w Zespole Szkół Mechaniczno-Informatycznych zebrano kolejne 8.838 zł
To jednak jeszcze nie koniec, ponieważ na Allegro można nadal licytować „Lęborską kolebkę życia”, czyli statuetkę przygotowaną na tegoroczny finał. Statuetka z numerem jeden została zakupiona przez Elwirę i Janusza Rybańców, którzy w tym roku za kolebkę zapłacili 4.000 złotych! Druga statuetka została kupiona za 450 zł (kupiec nie chciał się ujawniać), a trzecia za 400 zł przez Konrada Chmiela, komendanta hufca ZHP w Lęborku. Innym ciekawym gadżetem była książka, dzieło Adama Mickiewicza „Pan Tadeusz” w przekładzie na język kaszubski, którą ofiarował burmistrz Lęborka, Witold Namyślak. „Pan Tadeusz” został zlicytowany za 175 zł. Za 260 złotych została sprzedana jedna z koszulek WOŚP, a za 200 zł pamiątkowy kubek. Darczyńcami był także klub Pogoni Lębork. Zestaw składający się z żółtej futbolówki z podpisami piłkarzy Pogoni, szalik pasiak i misternie wykonany z drewna klubowy herb. Gadżety te zostały zlicytowane na kwotę 105 zł.
– Zbiórka pieniędzy idzie bardzo dobrze, ludzie do puszek najczęściej wrzucają monety 2-5 złotowe oraz dużo jest banknotów, zwłaszcza 10-20 złotyowych – mówią wolontariuszki Ania. Luiza i Paulina, uczennice LO nr 2 w Lęborku. – Zaangażowanie mieszkańców jest bardzo duże, kiedyś wrzucano pieniądze dla serduszek, teraz ludzie chcą po prostu pomóc.
Każdy ze sztabów, które znajdowały się w poszczególnych gminach naszego powiatu przeznaczył do licytacje wyjątkowe i niepowtarzalne gadżety. W Nowej Wsi Lęborskiej były to na przykład gadżety z podpisem Lidii i Jurka Owsiaków, w Wicku było „politycznie”, czyli kalendarz z podpisem Grzegorza Schetyny czy krawat prezydencji Polski w Unii Europejskiej, a w Łebie „sportowo” – na aukcji wystawione były: strój Krzysztofa Ignaczaka Reprezentanta Polski w piłce siatkowej z autografami zespołu, koszulka Agnieszki Bednarek – Kasza Reprezentantki Polski w piłce siatkowej z podpisami koleżanek z zespołu oraz piłka Reprezentacji Kobiet w piłkę ręczną z autografami drużyny.
Niesamowitą kwotę zebrano natomiast w gminie Cewice. Łącznie aż 19.003,46 zł!!! Tam dla orkiestry Jurka Owsiaka zagrały wszystkie szkoły (oprócz Bukowiny). Organizatorka WOŚP w Gimnazjum w Cewicach nie ukrywała, że jako cel stawia sobie pobicie nie tylko ubiegłorocznego wyniku, ale również chciałaby pokonać wszystkie pozostałe gminy w naszym powiecie. I to się udało, ponieważ w gminie Wicko zebrano 11.888.88 zł (plus pieniądze w obcej waluce), w Nowej Wsi Lęborskiej ok. 4,5 tys. zł (w tym Redkowicach 680 zł, w Łebieniu 400 zł), oraz Łebę, gdzie zebrano 7 tys. zł. Warto dodać, że we wszystkich tych sztabach zebrano więcej pieniędzy niż w poprzednim latach.
– Odkąd organizujemy u nas finały WOŚP staramy się, by było to coś więcej niż tylko wrzucanie pieniążków do puszki – mówi Barbara Selonke, organizator finału WOŚP w Cewicach. – U nas można ogrzać serduszka nie tylko podczas grania, ale można usiąść, napić się ciepłej herbaty, zjeść kawałek ciasta upieczonego przez mamy, podczas finału tradycyjnie jest tort. Bardzo dużym zaangażowaniem wykazują się nie tylko dzieci z naszej szkoły, ale również rodzice dzieci oraz darczyńcy, których można by wymienić całą listę.
Najdalej wysuniętym przyczółkiem WOŚP w naszym powiecie była szkoła w Przerytem. Tam imprezę zorganizowano pod hasłem „Aby zdrowo rosły nam maluszki, wrzućmy dzisiaj grosz do puszki”. Były licytacje bonów na… pizze, do fryzjera i do sklepów. Zagrały między innymi „Chwila Band” i dzieci ze szkoły. Był również święty Mikołaj. Łącznie w małej szkole zebrano kwotę 1.572,93 zł!!! Wielkie brawa, gratulujemy.
A nasza redakcja specjalnie dla Państwa udała się z kamerą w odwiedziny do wszystkich sztabów WOŚP w naszym powiecie. Sprawdźcie jak przebiegał XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w naszym powiecie.
red