Jeszcze przez trzy dni, czyli do 2 grudnia 2011 r. do godz. 15.30 kluby sportowe mogą składać oferty na realizację zadań publicznych z zakresu sportu. Czasu jest mało, bo informację do klubów miasto rozesłało w ubiegłym tygodniu, jednak jak mówią urzędnicy procedury składania wniosków są bardzo uproszczone.
25 października br., Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie określenia warunków i trybu finansowania rozwoju sportu w mieście. Radni opozycji mieli do tej uchwały sporo zastrzeżeń, które dotyczyły przebiegu przeprowadzania samego konkursu. O kwocie, jaką ostatecznie otrzyma klub sportowy, decyduje burmistrz miasta i właśnie ten zapis budził największe kontrowersje. Radni opozycyjni stwierdzili bowiem, że mimo wyliczeń jakie podadzą kluby sportowe, pieniądze będą przyznawane „według uznania pana burmistrza”.
Inną kontrowersję wzbudził zapis dotyczący zmniejszania lub zwiększania środków na kluby sportowe w przypadku ich spadku lub awansu do wyższej ligi. Po długiej dyskusji stwierdzono, że klub który spadnie do niższej ligi otrzyma 20 proc. mniej środków, natomiast jeśli awansuje, to klub może ubiegać się o zwiększenie dofinansowania. Wówczas burmistrz może, w miarę posiadanych w środków budżecie, zwiększyć dofinansowanie.
Przedstawiamy poniżej wywiad z Marianem Kurzydło, sekretarzem urzędu Miasta w Lęborku, który wyjaśni zasady przyznawania dotacji dla klubów sportowych.
rak
