Największym turystycznym wydarzeniem na ziemi lęborskiej był IX Pomorski Zlot Przewodników Wicko-Łeba-Lębork 2011, który odbył się w miniony weekend. Pałeczkę zlotową, a właściwie szarfę ze znaczkami kolejnych organizatorów, przekazało Koło Przewodników PTTK w Lęborku pucczanom. Natomiast rekwizyty zlotowe, czyli prezenty corocznie dokładane przez kolejnych organizatorów, postanowiło szefostwo koła przekazać do Regionalnej Pracowni Krajoznawczej PTTK przy Oddziale Regionalnym PTTK w Gdańsku w Krowiej Bramie, choć najpierw padła propozycja, aby ofiarować je lęborskiemu muzeum. A to dlatego, iż zloty zatoczyły koło: bo to w Lęborku się zaczęło, gdyż pomysłodawcą i organizatorem pierwszego zlotu był Przemysław Mikusiński, szef lęborskich przewodników. Prezenty zlotowe okazały się oryginalną pamiątką i świadectwem dobrego promocyjnego pomysłu.
Zlot przebiegł według harmonogramu.
Otwarcie nastąpiło w Wicku w Gminnym Ośrodku Kultury. Dokonali go: Barbara Ząbczyk-Chmielewska, przewodnicząca Pomorskiej Federacji Przewodnickiej PTTK w Gdańsku i Przemysław Mikusiński, jej zastępca, a jednocześnie główny organizator zlotu.
Karolina Żwirblińska-Rywelska z urzędu marszałkowskiego odczytała list gratulacyjny Marszałka Województwa Pomorskiego, patrona honorowego zlotu.
– Nie ma nic lepszego dla promocji regionu jak dobre słowo przewodników – stwierdził Dariusz Waleśkiewicz, wójt gminy Wicko, też patron honorowy.
O pracy przewodników nie do przecenienia i roli zlotów oraz sejmików przewodnickich mówił Mikusiński. Głos zabierali także inni samorządowcy i przedstawiciele władz PTTK.
– Żyjemy turystyką – zapewnił Krzysztof Pruszak, inicjator i realizator wielu turystyczno-krajoznawczych przedsięwzięć i przy okazji zaprosił na rajd Dębowego Liścia na 16 października.
Spotkanie w Wicku było najlepszą okazją do wręczenia honorowych odznak i dyplomów dla zasłużonych przewodników i animatorów turystyki naszej ziemi. Dokonał tego Stanisław Sikora, wiceprezes Zarządu Głównego PTTK w Warszawie. Złotą honorową odznakę PTTK otrzymali: Przemysław Mikusiński, Stanisław Redzik, Ireneusz Krawiec i Wiesław Budkowski oraz spoza lęborskiego koła Barbara Ząbczyk-Chmielewska, odznakę Zasłużony w Pracy PTTK wśród Młodzieży w stopniu srebrnym: Małgorzata Staniszewska-Wronowska, Janusz Kozielewski i Zbigniew Bąkowski. Dyplomy ZG PTTK dostali: Mariusz Baar, Romana Białoskórska, Andrzej Bladoszewski, Regina Gulińska, Żaneta Hrycyk, Iwona Juchniewicz, Andrzej Pierzchała, Alina Szyjut i Henryk Żarski, a za pomoc i współpracę: Zbigniew Kaczmarczyk, dyrektor Lasów Państwowych w Gdańsku i Nadleśnictwo Cewice.
Tematyczne prelekcje przybliżyły zebranym walory turystyczne gminy Wicko, lasów nadleśnictwa, a bywalcom zlotów przypomniały poprzednie spotkania.
Imprezę w GOK-u zakończył koncert chóru Bell Canto z Łeby.
Dużą atrakcją był parogodzinny poglądowy spacer po Parku Dinozaurów w Nowęcinie. Najsympatyczniejszą zaś – tradycyjna biesiada przewodnicka w ośrodku Fregata w Łebie. Honorowymi gośćmi byli samorządowcy ziemi lęborskiej i przedstawiciele władz PTTK.
Biesiadników bawili: zespół Quando (Wojciech Krupski, Jerzy Łuszcz i Kasia Krawczykowska, wokal) oraz Agnieszka Szymańska i Paweł Kulaszewicz z kabaretu Na Mroźnej w Poznania.
Oficjalnego zamknięcia zlotu dokonali w niedzielę w Lęborskim Centrum Kultury „Fregata”: Lech Drożdżyński, prezes ZG PTTK w Warszawie i Barbara Ząbczyk-Chmielewska, Drożdżyński podziękował organizatorom, podkreślił rangę przedsięwzięcia i przy tej okazji w samych superlatywach ocenił film „System obronny średniowiecznego Lęborka”, jaki obejrzano przed spacerem wzdłuż murów i baszt lęborskich.
– Na zlocie byłam po raz pierwszy jako świeżo upieczony przewodnik – mówi Beata Wrąbel z Sasina. – Niezapomniane przeżycie, wspaniała organizacja, czas zajęty na same budujące, pouczające, a przy tym sympatyczne sprawy. Spodobał mi się festiwal dawnych rzemiosł w wykonaniu bractwa rycerskiego w strojach z epoki. Szczególnie cenię sobie okazję poznania koleżanek i kolegów z innych kół z całej Polski i posłuchania o ciekawych wydarzeniach i przygodach na różnych oprowadzanych przez nich wycieczkach. Będę starała się uczestniczyć w kolejnych zlotach. Do zobaczenia w Pucku za rok!
Iw.Ptasińska