Kolejny blamaż lęborskich funkcjonariuszy policji. Komendant powiatowy tym razem będzie musiał wyciągnąć konsekwencje wobec funkcjonariusza, który podczas pełnienia obowiązków wykorzystał policyjny radiowóz, terenowego nissana pathfindera do konwojowania orszaku weselnego.
Z naszych informacji wynika, że w sobotę, 24 września w Redkowicach odbyło się wesele jednego z policjantów, który jest funkcjonariuszem posterunku policji w Nowej Wsi Lęborskiej. Prawdopodobnie jeden z jego kolegów postanowił wykorzystać policyjny radiowóz do przekonwojowania pary młodej i gości z Redkowic do Nowej Wsi Lęborskiej. Nie dość, że kawalkada samochodów zwracała na siebie uwagę, to na dodatek inni użytkownicy drogi przerażeni widokiem radiowozu na sygnałach zjeżdżali na pobocze.
Co na to policja? Informacji udzieliła nam pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Marta Kandybowicz.
– 26 września Jacek Partyka, komendant powiatowy policji w Lęborku otrzymał powiadomienie, że policjant ruchu drogowego wykorzystał samochód służbowy do celów nie służbowych – mówi Marta Kandybowicz, p.o. rzecznika prasowego KPP Lębork. – Podczas pełnienia obowiązków wykorzystał on pojazd do przekonwojowania kolumny weselników. Niezwłocznie po uzyskaniu tej informacji, komendant polecił wszcząć postępowanie wyjaśniające okoliczności tego zdarzenia. Po zakończeniu postępowania komendant określi jakie podjąć kroki wobec funkcjonariusza, który dopuścił się naruszenia zasad dyscypliny służbowej.
Krótko mówiąc można stwierdzić, że policjant „chciał dobrze, a wyszło jak zwykle”. Kolejna wtopa zaliczona przez funkcjonariuszy lęborskiej policji.
(rak)