Wczoraj (wtorek, 21 czerwca) kilka minut po godz. 16 dyżurny lęborskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na jednym z wiaduktów nad ul. Zwycięstwa stoi za barierką kobieta, która prawdopodobnie chce rzucić się na jezdnię kilkanaście metrów pod nią. Natychmiast na miejsce dyżurny policji skierował policjantów oraz służby ratunkowe.
Policjanci, na miejscu potwierdzili, że za barierką mostu stoi kobieta i prawdopodobnie chce skoczyć. Kobietę trzymało dwóch mężczyzn, którzy usiłowali ją od tego powstrzymać.
– Policjanci natychmiast ocenili sytuację i jeden z nich z narażeniem własnego życia przeskoczył przez barierkę, przypiął się pasem do drugiego policjanta i chwycił kobietę po czym przerzucił ją za barierkę na chodnik – relacjonuje wydarzenie aspirant Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy KPP Lębork. – Kobietą zajęła się ekipa pogotowia, która zabrała ją do szpitala. Tylko dzięki szybkiej ocenie sytuacji i natychmiastowej reakcji policjantów możliwe było uratowanie desperatki. Sami policjanci nie widzą nic nadzwyczajnego w swoim działaniu, zareagowali automatycznie, jednak przyznają, że było to bardzo stresująca sytuacja i niecodzienna w ich służbie.
(rak)
